Komentarze: 0
ten blog jest jeszcze bardziej poroniony jak poprzedni...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
ten blog jest jeszcze bardziej poroniony jak poprzedni...
Kontynuacja starego bloga http://blog.eu.org/konta/agi-i-zawad/ <br>
..Dawno nic nie pisalismy na blogu, sam nawet niewiem czemu. Teraz własciwie niemam nawet humoru do pisania czegokolwiek, ale powiedziałem ze napisze wiec pisze... <br>
Agi dzis rano pojechała do domu (jak to pisze to nadal jest w pociagu) i znowu zostałem tutaj
sam.... Zdołowałem sie troche patrzac na czerwone swiatła odjezdzajacego pociagu. Teraz jest
juz troche lepiej, słuchajac muzyki z płytki Agi nadal wydaje mi sie jakby była obok mnie <br>
Mam nadzieje ze niedługo znowu sie spotkamy<br>
Krotka ta notka, no ale coz.... niemam nic do powiedzenia.<br>
Ps Agi Kocham Cie